czwartek, 20 grudnia 2012

Rozdział 4. "Nooosz kurwa jak to sie znalazło na moim telefonie ?!"

Perspektywa Alex
Zayn zaprosił mnie do domu jego i chłopaków.Zapytałam się czy Blanka też może,a on się zgodził.Poszłam do swojego pokoju.Musiałam powiadomić Blanke.
ROZMOWA
A: Hejo,co robisz za dwie h ?
B:Hejuś,najwyraźniej bd sie nudziła
A:No to mam niespodzianke.Po 18 mamy byc u Zayna i chłopaków.On jest w tym 1D.
B:Będzie super,przyjde po ciebie o 17.5O.
A:Oki , do zoba
B:Do zoba.
I sprawa z Blanką załatwiona.Chociaz nie jestem Directioner nie moge sie doczekać aż ich poznam.Będzie super.Jestem ciekawa czy mnie polubią.

W tym samym czasie dom chłopaków czyli perspektywa Zayna.
Nie mogłem się doczekać aż przyjdą do nas.Gdy wróciłem do domu wszystko była tak samo zanim wyszedłem.
-Zayn kupiłeś mi żelkii ?- zapytał mnie Niall
-To ja miałem ci kupić żelki ? -odpowiedziałem mu tym samym.
-Tak , foch - udał obrażonego
-No sorry.- Dobra chłopaki ruszać swoje zacne zadki i jakoś ogarnąć ten dom.
-Czemu ? - zapytał Harry
-Bo przyjdą tu dwie super dziewczyny - wytłumaczyłem im
-Czy są ładne ? Jak mają na imie ? Ile mają lat ? - zamęczał mnie pytaniami Louis
-Są ładne szczególnie Alex. Alex i Blanka. Tyle ile my - odpowiedziałem im
-Supeeeeer . - odp mi wszyscy jednocześnie
I zaczęliśmy ogarniać nasz dom.

Perspektywa Alex
Ze sprawą ciuchów byłam już gotowa.Ubrałam się w TO.Musiałam jeszcze powiadomić mame że wychodze.
-Mamuś wychodze - powiadomiłam moją mame.
-Dobrze , a ma długo ? - zapytała mnie rodzicielka.
-Na pewno nie czekajcie z kolacją . - odp.
-Dobra.
-Gdzie  idziesz ? - zapytała mnie Amy.
-Gówno cie to obchodzi . -rzekłam z sarkazmem.
-Alex córciu wyrażaj się . - uspokojała mnie mama.
-No bo kurde gdzie kol wiek wychodze to ona sie mnie pyta jakby była moją matką. Mam 18 lat a ona ma 13 !
-Amy to nie twoja sprawa gdzie wybiera się twoja siostra uszanuj jej prywatność .- wytłumaczyła jej mama
-Dobrze.
-O Blanka już jest wychodze !
-PA - powiedziały jednocześnie.

Wyszłyśmy razem z Blanką do domu Zayna i reszty chłopaków.Szłyśmy podśpiewując sobie piosenke po polsku która uwielbiamy "ONA TAŃCZY DLA MNIE" . Hahaha ryłyśmy sie z tego aż zauważyłam że doszłyśmy na miejsce. jedyna co to szczeny nam opały jak zobaczyłyśmy dom.
-WOW-powiedziałyśmy jednocześnie
-No nie stój tak wciśnij ten przycisk - walnęła mnie Blanka.
-Ja ? -
-Ty.
-Okej - i zadzwoniłam
-O cześć dziewczyny - przywitał nas Zayn
-Hejoo - przywitałyśmy sie
-Chłopaki ruszyć dupy bo chce wam kogoś przedstawić - zawołał mulat reszte 1D.
-Już!!-odpowiedzieli chórem.
W końcu sami uznali że troche nie ten teges jest sie zapoznywac na korytarzu więc zaprosili nas do salonu.Znowu to zrobiłyśmy.Czyli nasza mina w stylu WTF. Telewizor około 6O cali , X BOX 3OOO , stereo i wiele wiele innych.
-To może ja : jestem Alex moje nazwisko to Vega, mam 18 lat chodze do szkoły, nie jestem DIRECTIONER , mam młodszą siostre, od dwóch lat mieszkam w Londynie bo przeprowadziłam sie tu z Polski , moją bff jest Blanka .
-Siema :)!!-pomachali mi jednocześnie.
-A ja to Blanka Jones , 18 lat , od urodzenia w Londynie ,jedynaczka , nie DIRECTIONER ale wasze piosenki są spoko .
-Tak już wiemy kto jest więcej wygadany - zasmiał się chłopak w paski a zaraz z nim burza loków . zgaduje że loczek to był Harry.
-Czyli teraz  czas na nas : mnie już znacie . - Zayn
-Ociekający zajebistością Louis Tomlinson - przedstawił nam sie Lou
-Fajny sposób przedstawienia sie - zaśmiała sie Blanka a ja razem z nią.
-Widzisz ociekam zajebistością - dobra bo zaraz bd chciała coś tu rozwalić .
-Nie słódź sobie Tomlinson.-ogarnęłam.
-Uu.. niegrzeczna lubie takie . - śmiesznie
-Zamknij sie. - dodałam z miną wtf.
-Dobra , ja jestem Harry Styles . - przedstawił sie nam loczek.
-Kojaże cie z plakatów mojej siostry . - zaśmialiśmy sie
-Co ? - dodał z miną wtf
-No bo ona jest Directioner , ma dużo plakatów z Harrym cały czas nawija o was ale o Hazzie to w szególnóści - zasmialiśmy sie z Zaynem i Blanką
-Haa ? Ile ma lat ?
-Y czekaj 13 skończyła miesiąc temu.
-Ee to za młoda .
-Ale jak cie zobaczy to ci sie żuci na szyje i wgl - palnął Zayn
-A skąd to wiesz ?
-Albo sie wydrze -dodałyśmy z Blanką
-Zayn miałeś z nią doczynienia ? - zapytał Hazza drżącym głosem.
-Tak , ale tylko popiszczała i powiedziała coś z tym stylu że nie pójdzie do swojego gdy w jej salonie stoi Zayn Malik najprzystojniejszy z zespołu rzecz jasna po Hazzie oczywiście - na co wszyscy prócz Hazzy sie zaśmialiśmy
-Niall - pomachał nam blondynek
-Liam - uśmiechnął się brązowooki.

Reszta wieczoru minęła nam super. Tylko ta niezdara Tomlinson wylał na mnie cały sok marchewkowy gdy poszłam do kuchni wychodziłam i ona na mnie wpadł i wylał CAŁY SOK.
-Ty idioto , patrz jak chodzisz ! - wydarłam sie
-Co sie stało ? - zapytali wszyscy jednocześnie .
-Ten idiota wylał na moje ciuchy całą zawartość tego kartonu ! - wytłumaczyłam im
-Wiesz że nie chciałem - tłumaczył mi sie Loui.
-Wiem no ale kurwa na następny raz patrz jak chodzisz .
-Okeeej.
-Blanka prosze powiedz że masz jakieś zapasowe ciuchy przy sobie . - pokiwała przecząco głową - z kim ja żyje ? !
-Z rodzicami z siostrą i mną :D - wyszczerzyła sie na co wszyscy sie zaczeli śmiać.
-Na te dwa ostatnie to zaszczęśliwa nie jestem - wyszczerzyłam smajla.
-Bardzo śmieszne , foch forever -,- . - nagle zadzwonił mój telefon .
-Nie odbierasz ? - zapytał mnie Niall
-Hej czy to nie nasza piosenka ? - odpowiedział mu pytaniem Zayn
-Ej to przeciez Rock Me - palnęła Blanka a ja spojrzałam na nią z miną w stylu face palma czy wtf.
-Nooosz kurwa jak to sie znalazło na moim telefonie ?! Wiem ! To przecież nie mój fon ! Telefon Amy bo tu jest Harry na tapecie no pewnie wszystkie wasze piosenki z TAKE ME HOME .
-Jak to sie stało że masz jej telefon ? zapytał Liam
-Mamy podobne , a przed wyjściem byłam w kuchnii
-Kuchniaa - rozmarzył sie blondyn
-Tak więc zanim mi przerwano musiałam pomylic telefony bo ona dzwoni z mojego.
-Ej tylko weź na głośnik . - zaśmiał się Louis sarkastycznie

A - Alex AM - Amy
A : Hej.
AM : Ty mi hejujesz jak pomyliłas nasze telefony głupia krowo !
A : Boże a ty musisz mieć podobny telefon do mojego ?
AM: Już niedlugo sie to zmieni bo kupie sobie obudowe z Harrym.
A : Dziwie Ci sie że jeszcze tego nie zrobiłaś.
AM : Zamknij krzywy ryj bo .
A : Bo ?
AM : Bo powiem Zaynowi że..
A : Ty głąbie tylko powiesz a , kurwa ja jestem u nich głośnik jest włączony i stoją obok mnie.
AM : Daj mi Hazze.!!!!
A : Zapomnij .
AM : Policzymy sie w domu.
A : Spadaj jak ja wróce będziesz sobie grzecznie śliniła poduszke.
AM : A tylko powiesz coś Hazzie że to cie kurde krowo zatłuke.
A : trololo pa gówniarzu.

-One tak zawsze ? - zapytał się Louis Blanki.
-Ta to  normaaaa.
-Aha - odpowiedzieli
-Ja tego diabła zatłukee ! Boże co za krowa no gówniara jedna ! .

Oni nic tylko się zaśmiali. Poczym Louis zaproponował mi że da mi jakieś swoje ciuchy a te mi odkupi . Poszłam na to . Z szafy wyciągnął jakieś niebieskie rurki białą bluzke w paseczki i czerwoniaste szelki . Przebrałam się.
-Wyglądasz w tym ładniej ode mnie - uśmiechnął się
-Dziękuje - zarumieniłam sie nosz kurde.

___________________________
To 4 :)
troche dłuższy :*
licze na komentarze ;*

7 komentarzy:

  1. aaaa.....
    zacne !!!!
    czekam na next < 333
    Weny ; DD

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne . ! :D
    Szybko , pisz dalej . ! ; *

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy20:33

    Nawet spoko, chociaż niektóre albo nawet większość tekstów brzmią nieco... chaotycznie. Czekam na next. Zapraszam do mnie :) http://mycrazyylife.blogujaca.pl/ // zostaw po sobie ślad.
    Wesołych świąt! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chaotycznie ? ;D
      Nie ogarniam :D.
      Wpadne bo lubie czytać o 1D ; *
      Wzajemnie ! : )))))

      Usuń
  4. Rozmowa Amy i Alex najlepsza :D

    OdpowiedzUsuń