piątek, 28 grudnia 2012

Rozdział 6 "Może troche,mniej więcej pożerałaś go wczoraj wzrokiem tak jak Niall'er nutelle."

Dzwonił Liam.Nie wiem co chciał dzwoniąc tak rano nie pozostało mi nic więcej tylko odebrać.
A:Siemasz Li , czemu dzwonisz?
L:A chciałem ci powiedzieć że zapomniałaś swoich ciuchów.
A:Tak wiem <śmiech> ale czm dzwonisz rano?
L:Rano jakie rano? Jest 12.3O
A:Tak długo spałam?
L:Wyluzuj dziś sobota.
A:Uff , pa do zobaczenia może .;*
L:Nara.
Poszłam do łazienki i odprawiłam "poranną" toaletę.Ubrałam TO <bez torby>,zeszłam na dół.Na dole siedziała już mama z Amy mianowicie w kuchni.Zrobiłam sobie moje tradycyjne śniadanko -mianowicie mama mi zrobiła moje ukochane naleśniki z czekoladą i bitą śmietaną.Po śniadaniu gdy wychodziłam z domu na miasto sama sie zdziwiłam ale zapytałam Amy czy chce ze mną iść.
-Amy idziesz ze mną ? - zapytałam
-Spoko - odpowiedziała mi twierdząco.
W sklepach zeszło nam się z jakies 3 godziny lub więcej.Odnawiamy siostrowskie więzi.Jeżeli tak to można nazwać.Po wykańczających zakupach zaszłyśmy na lody.Kupiłyśmy sobie po 3 gałki bo dzisiaj ja stawiałam.
Zapłaciłam za lody i poszłyśmy usiąść na ławke.Siadła pierwsza jak to ona zawsze robi sobie samej wyścigi.Jedząc sobie w idealnym spokoju lody...ktoś zakrył mi oczy.Tym ktosiem był...
-Liam!-krzyknęłam
-Aa too..-zatkałam mojej siostrze usta
-Siema-smajl od Liama.
-Hejoo.-dopiero się przywitałam-A jednak sie zobaczyliśmy-usiadł obok mnie
-Tak , ej co twojej siostrze??-zapytał
-A straciła przytomność bo cie zobaczyła.-zaśmiałam sie a on razem ze mną .- Amy (razy 3.)
-Co miałam troche super sen i troche koszmarny . - mówiła zaspanym głosem jak gdyby nigdy nic.
-A jaki ? - zapytałam z troską w głosie
-Że poszłam z tb na miasto , po zakupach poszłyśmy na lody i ty kupywałaś ,siedziałyśmy na ławce a oczy zasłonił Ci Liam Payne.-tlumaczyła z zawiedzionym wyrazem twarzy
-Ale to nie sen siostrzyczko . - uśmiechnęłam się.
-Z tymi lodami to wiem - mina zbitego psiaka.-Ide do domu . - powiedziała
-Dobra jak chcesz. - odpowiedziałam obojętnie
-Ale z ciebie dobra siostra . - powiedział sarkastycznie.
-Przecież wiem . - odp zadziornie . - sam przyszedłeś ?
-Nie jeszcze Harry i Louis gdzieś sie kręcą. - i trafił w mój czuły punkt LOUIS. - Haloo Alex pobudka o czym tak myślisz ?
-O wczorajszym wieczorze.- opowiedziałam bez entuzjazmu bawiąc się moim telefonem
I tak gadaliśmy jeszcze z godzine.Liam jest serio fajny.Można mu sie wygadać o wszystkich problemach.W jego towarzystwie czuje się tak jak bym go znała od lat.Zastępuje mi brata którego nigdy nie miałam.Siedzieliśmy tak siedzieliśmy , zaczęło sie ściemniać.Zapytał mnie...Znów trafił w mój czuły punkt.
-Podoba ci sie ? - zapytał mnie.
-Kto ? - odpowiedziałam mu pytaniem.
-No Louis.- zabił mnie.
-Aż tak widać ? - zapytałam ze smutkiem
-Może troche,mniej więcej pożerałaś go wczoraj wzrokiem tak jak Niall'er nutelle.
-Aż tak ?
-Dokładnie.
-Może przejdziesz się ze mną do nas ?
-Spoko.
I wtaliśmy z ławki.Czy ja naprawde aż tak pożeram wzrokiem Louisa ? Aż tak to chyba nie.Nie moge sie w nim zakochać.To co że mi sie podoba ? Każdej fance chyba no nie ? Ale fanką to sie nie stane chyba.Lubie ich.Nawet nie sądziłam że az tak daleko zajde.Miszczu.Ja nie byłam ich fanka tak samo jak Blanka ,ale gdy ich poznałam i powygłupiałam sie z nimi,od razu poczułam moje bratnie dusze.Szczególną znalazłam w Louisie.Zabawny,potrafi sie śmiać.W Maliku to że wymysla świetne zemsty-przyda mi sie na Amy.Liamowi moge sie zwierzyć ze wszystkiego.Z Niallem oboje kochamy nutelle.A Hazza cóż rozumie mnie lepiej niż Liam jest moim takim najlepszym przyjacielem.Nawet Kuba mój przyjaciel z Polski nie dorasta mu do pięt.Po co wspomniałam o Kubie.On jest przeszłością i niczym więcej.

______________________________

To 6 ; ) .
Podoba sie ? ; **.
Komentujcie < 33.
Bardzo was proszę :3
(c) Madziaa.

9 komentarzy:

  1. Cudowny rozdział! ♥
    Baaardzo mi się podoba! ♥
    Czekam na kolejny!
    Życzę dalszej weny i pozdrawiam cieplutko! ♥

    W wolnej chwili zapraszam również do mnie na:
    marrymeharrystyles.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo <3
    przyznała się Liam'owi
    mrrr
    ja chcee więcej :D
    będą razem ?:D ja wiem, że tak xD
    http://makethislifeeasier.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przyznam ci się że w dalszych rozdziałach połącze Alex i Louisa :)).

      Usuń
  3. fajnie piszesz <3

    http://po-obu-stronach-lustra-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za tak miłe komentarze ♥
    to serio motywuje ;*

    OdpowiedzUsuń